Jakie lekcje możemy wyciągnąć z przyszłości Austalii - czyli o wpływie automatyzacji na rynek pracy
Firma analityczna Forrester przedstawiła w lutym b.r. raport, z którego wynika, że australijski rynek pracy skurczy się o 11%, czyli o 1,5 miliona pracowników, do 2030 r. Będzie to spowodowane zmianami technologicznymi - w szczególności upowszechnianiem się sztucznej inteligencji i automatyzacji procesów biznesowych.
Analitycy przeanalizowali 391 zawodów śledzonych przez Australian Bureau of Statistics (odpowiednik polskiego GUS - Głównego Urzędu Statystycznego). Najbardziej zagrożeni są pracownicy działów finansów, księgowości i zaopatrzenia, którzy wykonują wysoce powtarzalne zadania administracyjne. Przypuszcza się, że do 2030 r. 63% miejsc pracy w tych zawodach zostanie zautomatyzowanych, co oznacza utratę milion miejsc pracy. Jednocześnie powstanie wiele nowych miejsc pracy (1,7 mln do 2030 r.). Przy czym potrzebni będą pracownicy o zupełnie nowych - od obecnie dominujących - kompetencjach.
Pojawia się pytanie jak się do tego przygotować (bo tych zmian nie da się zatrzymać), aby mieć (stosunkowo) dobrą pozycję na rynku pracy - dotyczy to także polskiego rynku pracy i polskiego pracownika.
Jeżeli nie masz jeszcze konta - załóż je (jest to całkowicie nieodpłatne).
Dodaj komentarz