Subiektywna prognoza - 15 przepowiedni co nas czeka w Polsce w obszarze robotyzacji biznesu w 2020 r.

Kategoria II
Subiektywna prognoza - 15 przepowiedni co nas czeka w Polsce w obszarze robotyzacji biznesu w 2020 r.

Początek roku to nie tylko dobry czas na podsumowanie tego, co się działo w ostatnich 12 miesiącach, ale także na określenie tego, co nas czeka w najbliższej przyszłości.

Analogicznie jak w zeszłym roku pozwoliłem sobie stworzyć prognozę (metodą ekspercką - na bazie rozmów, obserwacji rynku, analizy rozwoju narzędzi RPA, chatbotów, voicebotów) na temat tego, co nas czeka w Polsce w obszarze robotyzacji biznesu w 2020 r. (uwaga: celowo odnoszę się do trendów w Polsce - bo z perspektywy globalnej świetnymi źródłami prognoz są Gartner i HfS Research).

  1. Robotyzacja procesów biznesowych (Robotic Process Automation) stanie się "szarą codziennością", a przestanie być "sexi tematem" - w szczególności w branży finansowej (banki, ubezpieczyciele), telko i BPO/SSC.
  2. Firmy zorientują się, że robotyzacja procesów to drogie rozwiązanie (jeżeli chodzi o utrzymanie) - bo trzeba zapłacić za licencje na kolejny rok, trzeba opłacić deweloperów RPA (ale ci będą tańsi niż w 2019 - tj. ich zarobki spadną), trzeba wykonać mnóstwo pracy organizacyjnej (w zakresie synchronizacji z projektami IT, bezpieczeństwem, itp.).
  3. Na rynku polskim swoją pozycję umocnią 3 globalne firmy - dostawcy narzędzi RPA - tj.  Automation Anywhere, Blueprism, UiPath. Przy czym liderem będzie cały czas UiPath.
  4. Rozwiązanie do automatyzacji procesów firmy Microsoft - tj. Power Platform na dobre zagości w polskich firmach, a dobrze może namieszać na rynku już w 2021.
  5. Polscy dostawcy narzędzi RPA - którzy znaleźli swoją niszę umocnią się, pozostałe polskie firmy będą miały problem z rozwojem swoich produktów.
  6. Demokratyzacja automatyzacji / robotyzacji - będzie postępować, mimo (biernego) oporu ze strony działów IT.
  7. Więcej niż kilka jednostki administracji rządowej/samorządowej zacznie wdrażać rozwiązania RPA i to w skali wykraczającej poza PoC.
  8. Firmy zaczną na masową skalę łączyć RPA z OCR (zewnętrznym albo wewnętrznym).
  9. Firmy coraz śmielej zaczną eksperymentować z łączeniem mechanizmów AI (modele Machin Learning) z narzędziami RPA - na rynku polskim pojawi się zaczątek inteligentnej robotyzacji procesów.
  10. Firmy zaczną porządkować portfolio posiadanych robotów - część z nich wyłączając (bo ich utrzymanie będzie nieopłacalne), a część skalując (ponad 50 robotów) - bo tylko odpowiednio duża skala pozwoli na uzasadnienie funkcjonowania RPA.
  11. Firmy zaczną przekształcać swoje działy zajmujące się RPA w komórki zajmujące się szerzej automatyzacją procesów (wykorzystując mechanizmy worfklow, API,...).
  12. Pojedyńcze firmy zaczną eksperymentować z process mining, ale dopiero rok 2021 stanie się początkiem masowego wykorzystania narzędzi z tego obszaru.
  13. W pierwszych firmach (zwłaszcza SSC / BPO zagranicznych koncernów) powstaną pierwsze hybrydowe środowiska pracy (łączące na dużą skalę boty i ludzi).
  14. Firmy zaczną stosować na szeroką skalę voiceboty i chatboty - prawdziwie inteligentne, tj. wykorzystujące przetwarzanie języka naturalnego. Część z voicebotów i chatbotów będzie łączona z narzędziami RPA.
  15. Asystent Google stanie się wreszcie przydatny przy komunikacji w nim w języku polskim.

Analogicznie, jak w roku 2019 tak i w grudniu 2020 postaram się dokonać weryfikacji postawionych przeze mnie prognoz i odpowiedzieć gdzie i o ile się pomyliłem :).